Nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Olga odwróciła się w stronę przyjaciółki i spojrzała na nią pytającym wzrokiem. Dziewczyna tylko wzruszyła ramionami i poszła otworzyć.
Przed drzwiami stał Niall.
- Mogę wejść ?
- Wchodź.
**********
- Co on tu robi? - zapytała Olga na widok Nialla
- Nie bądźcie złe. Wiem, że nie powinienem tu przychodzić, ale Harry prosił mnie żebym przekazał Oldze list.
Zrobiłby to sam, ale ciągle łażą za nim paparazzi.
- Jaki list ? - zapytała Olga
- Masz – odpowiedział Niall, wyciągając kopertę z bluzy
Dziewczyna wzięła list. Popatrzyła na przyjaciółkę i poszła do sypialni.
- Nie bądźcie złe. Wiem, że nie powinienem tu przychodzić, ale Harry prosił mnie żebym przekazał Oldze list.
Zrobiłby to sam, ale ciągle łażą za nim paparazzi.
- Jaki list ? - zapytała Olga
- Masz – odpowiedział Niall, wyciągając kopertę z bluzy
Dziewczyna wzięła list. Popatrzyła na przyjaciółkę i poszła do sypialni.
**********
- Jak myślisz, co jest w tym liście? - zapytała Nicole blondyna
- Nie wiem, ale mam nadzieję, że znowu będziemy się spotykać. Tęsknie za wami.
- My też tęsknimy. Może Olga o tym nie mówi, ale wiem jak jest. Kocha Harrego, ale boi się. Boi się, że straci swoje dotychczasowe życie.
- Wiem. Rozumiem ją, ale jakoś sobie poradzimy. Nie przekreślajmy naszej znajomości przez jedno głupie zdjęcie.
- Powiedz to jej. Olga to chyba najbardziej uparta osoba jaką znam. Trudno ją będzie przekonać... Chcesz coś do jedzenia?
- Chętnie – odpowiedział uśmiechnięty Niall
- Nie wiem, ale mam nadzieję, że znowu będziemy się spotykać. Tęsknie za wami.
- My też tęsknimy. Może Olga o tym nie mówi, ale wiem jak jest. Kocha Harrego, ale boi się. Boi się, że straci swoje dotychczasowe życie.
- Wiem. Rozumiem ją, ale jakoś sobie poradzimy. Nie przekreślajmy naszej znajomości przez jedno głupie zdjęcie.
- Powiedz to jej. Olga to chyba najbardziej uparta osoba jaką znam. Trudno ją będzie przekonać... Chcesz coś do jedzenia?
- Chętnie – odpowiedział uśmiechnięty Niall
**********
W tym samym czasie Olga weszła do pokoju. Rzuciła kopertę na łóżko, a sama usiadła na podłodze . Była ciekawa co jest tam napisane, jednak obawiała się najgorszego. W końcu wstała, wzięła kopertę do ręki, otworzyła ją, usiadła na łóżku i zaczęła czytać ...
Kochana Olgo!
Ciężko mi bez Ciebie. Bez Twojego uśmiechu, zapachu, głosu ... Bez Twoich cudnych roześmianych oczu, delikatnych ust. Długo nad tym myślałem i chciałem Ci powiedzieć, że Cie kocham. Tak. Kocham Cię. Późno do tego doszedłem. Żałuję, że nie powiedziałem Ci tego wcześniej. Nigdy nikogo nie darzyłem takim uczuciem, więc błagam Cię. Wróć do mnie. Bądźmy razem szczęśliwi. Zrobię wszystko, aby uśmiech nie znikał z Twojej twarzy. Wiem, że to dla Ciebie trudne. Boisz się, że stracisz swoje dotychczasowe życie. Zdaję sobie z tego sprawę. Też przez to przechodziłem. Jednak jeśli nie spróbujemy, nie dowiemy się czy coś by z tego wyszło. Proszę Cię, przemyśl to. Będę na Ciebie czekał; tydzień, miesiąc, rok, kilka lat. Tyle ile będzie trzeba. Jeśli podejmiesz decyzję to zadzwoń, napisz sms-a, cokolwiek. Pamiętaj o tym, że Cię kocham, kochałem i będę kochać ...
Ciężko mi bez Ciebie. Bez Twojego uśmiechu, zapachu, głosu ... Bez Twoich cudnych roześmianych oczu, delikatnych ust. Długo nad tym myślałem i chciałem Ci powiedzieć, że Cie kocham. Tak. Kocham Cię. Późno do tego doszedłem. Żałuję, że nie powiedziałem Ci tego wcześniej. Nigdy nikogo nie darzyłem takim uczuciem, więc błagam Cię. Wróć do mnie. Bądźmy razem szczęśliwi. Zrobię wszystko, aby uśmiech nie znikał z Twojej twarzy. Wiem, że to dla Ciebie trudne. Boisz się, że stracisz swoje dotychczasowe życie. Zdaję sobie z tego sprawę. Też przez to przechodziłem. Jednak jeśli nie spróbujemy, nie dowiemy się czy coś by z tego wyszło. Proszę Cię, przemyśl to. Będę na Ciebie czekał; tydzień, miesiąc, rok, kilka lat. Tyle ile będzie trzeba. Jeśli podejmiesz decyzję to zadzwoń, napisz sms-a, cokolwiek. Pamiętaj o tym, że Cię kocham, kochałem i będę kochać ...
Twój Harry xxx
Z oczu Olgi popłynęły łzy. Podjęła decyzję ...
**********
- Kurcze, coś długo nie schodzi. Może trzeba do niej pójść ? - zapytał Niall
- Poszłabym, ale boję się. Nie wiem co jest w tym liście. Nie wiem w jakim stanie mogę ją zastać.
-Pójdę z tobą. Nie martw się. Wszystko będzie dobrze. - odpowiedział Niall przytulając Nicole .
- Dziękuje.
Przyjaciele poszli do sypialni. Olga siedziała na łóżku, tyłem do drzwi. W ręku trzymała list.
Nicole spojrzała na Nialla. On delikatnie się uśmiechnął i kiwnął głową na Olgę.
Dziewczyna podeszła do niej, przyjaciółka spojrzała na nią. Nica wiedziała, że decyzja została już podjęta, jednak nie wiedziała na co Olga się zdecydowała.
- Co napisał ?
Niebieskooka nie odpowiedziała. Podała Nicole list.
- Mogę przeczytać?
- Tak.
Przez kilkanaście sekund nikt się nie odzywał. Niall stał w drzwiach. Olga patrzyła w okno, a Nicole czytała list.
- Podjęłaś już decyzję ? - zapytała przyjaciółkę, choć dobrze znała odpowiedź
- Tak. - odpowiedziała Olga patrząc w oczy Nicole
- I co zrobisz?
- Poszłabym, ale boję się. Nie wiem co jest w tym liście. Nie wiem w jakim stanie mogę ją zastać.
-Pójdę z tobą. Nie martw się. Wszystko będzie dobrze. - odpowiedział Niall przytulając Nicole .
- Dziękuje.
Przyjaciele poszli do sypialni. Olga siedziała na łóżku, tyłem do drzwi. W ręku trzymała list.
Nicole spojrzała na Nialla. On delikatnie się uśmiechnął i kiwnął głową na Olgę.
Dziewczyna podeszła do niej, przyjaciółka spojrzała na nią. Nica wiedziała, że decyzja została już podjęta, jednak nie wiedziała na co Olga się zdecydowała.
- Co napisał ?
Niebieskooka nie odpowiedziała. Podała Nicole list.
- Mogę przeczytać?
- Tak.
Przez kilkanaście sekund nikt się nie odzywał. Niall stał w drzwiach. Olga patrzyła w okno, a Nicole czytała list.
- Podjęłaś już decyzję ? - zapytała przyjaciółkę, choć dobrze znała odpowiedź
- Tak. - odpowiedziała Olga patrząc w oczy Nicole
- I co zrobisz?
- Spróbuję – szepnęła
Z oczu Nicole popłynęły łzy szczęścia. Przytuliła przyjaciółkę.
- Zadzwonisz do niego?
Z oczu Nicole popłynęły łzy szczęścia. Przytuliła przyjaciółkę.
- Zadzwonisz do niego?
- Nie, jeszcze zaczekam. A teraz jeśli się nie obrazisz, pójdę do łóżka. Jestem strasznie zmęczona.
- Dobrze – odpowiedziała uśmiechnięta Nica – Idź spać.
Olga wzięła piżamę, uśmiechnęła się do Nialla i poszła do łazienki.
Nicole podeszła do chłopaka, wzięła go za rękę i zaprowadziła do kuchni.
- Zostaniesz na noc?
- Chętnie. Ale najpierw muszę coś zjeść. Strasznie burczy mi w brzuchu. - odpowiedział uśmiechnięty Niall
- Też jestem głodna. Jeśli możesz to zrób te pyszne zapiekanki, którymi nas zawsze częstowałeś.
- Czytasz w moich myślach – odpowiedział chłopak i zabrał się za gotowanie.
- Dobrze – odpowiedziała uśmiechnięta Nica – Idź spać.
Olga wzięła piżamę, uśmiechnęła się do Nialla i poszła do łazienki.
Nicole podeszła do chłopaka, wzięła go za rękę i zaprowadziła do kuchni.
- Zostaniesz na noc?
- Chętnie. Ale najpierw muszę coś zjeść. Strasznie burczy mi w brzuchu. - odpowiedział uśmiechnięty Niall
- Też jestem głodna. Jeśli możesz to zrób te pyszne zapiekanki, którymi nas zawsze częstowałeś.
- Czytasz w moich myślach – odpowiedział chłopak i zabrał się za gotowanie.
**********
Olga wzięła prysznic. Przebrała się i położyła spać. Zasnęła dość szybko.
Nicole i Niall najpierw zjedli zapiekanki przygotowane przez blondaska. Potem otworzyli butelkę czerwonego wina. W pewnym momencie chłopak zapytał :
- Mogę wiedzieć co było w tym liście?
- Harry napisał Oldze, że ją kocha. Chce z nią być i czeka aż podejmie decyzje.
- Co na to Olga?
Nicole i Niall najpierw zjedli zapiekanki przygotowane przez blondaska. Potem otworzyli butelkę czerwonego wina. W pewnym momencie chłopak zapytał :
- Mogę wiedzieć co było w tym liście?
- Harry napisał Oldze, że ją kocha. Chce z nią być i czeka aż podejmie decyzje.
- Co na to Olga?
- Dowiesz się jutro – odpowiedziała Nica
- Ej nooo. Proszę, powiedz mi.
- Nie mogę. Po prostu musisz zaczekać.
- Okej.
Przyjaciele spędzili całą noc na rozmowie. Niall ciągle rozśmieszał Nice. W jego towarzystwie czuła się wspaniale. W pewnym momencie byli tak głośno, że zeszła do nich Olga :
- Możecie zachowywać się trochę ciszej? Nie mogę spać.
- No okej, hahahaha, będziemy grzeczni. Idź do góry. - odpowiedziała Nicole
- Dziękuję bardzo. Dobranoc.
Nicole i Niall wybuchnęli śmiechem. A, gdy już zaczęli się śmiać, nie mogli przestać. Uspokoili się po kolejnej interwencji Olgi i dopiero około 7 nad ranem położyli się spać.
- Ej nooo. Proszę, powiedz mi.
- Nie mogę. Po prostu musisz zaczekać.
- Okej.
Przyjaciele spędzili całą noc na rozmowie. Niall ciągle rozśmieszał Nice. W jego towarzystwie czuła się wspaniale. W pewnym momencie byli tak głośno, że zeszła do nich Olga :
- Możecie zachowywać się trochę ciszej? Nie mogę spać.
- No okej, hahahaha, będziemy grzeczni. Idź do góry. - odpowiedziała Nicole
- Dziękuję bardzo. Dobranoc.
Nicole i Niall wybuchnęli śmiechem. A, gdy już zaczęli się śmiać, nie mogli przestać. Uspokoili się po kolejnej interwencji Olgi i dopiero około 7 nad ranem położyli się spać.
**********
Olga obudziła się około godziny 10. Spojrzała na łóżko przyjaciółki. Nicole słodko spała, więc dziewczyna uznała, że nie będzie jej budzić. Zabrała świeże ubrania z szafy i poszła do łazienki.
Na dworze padało, więc ubrała czarne rurki, podkoszulek i ciemno-fioletową bluzę z napisem Jack Wills. Włosy związała w lekkiego koka. Rzęsy musnęła tuszem.
Zeszła do kuchni. Na stole stała pusta butelka po winie i dwa kieliszki. Uśmiechnęła się, butelkę wyrzuciła do kosza, a kieliszki włożyła do zmywarki.
Zauważyła buty Nialla, więc wiedziała, że został na noc. Zrobiła śniadanie dla całej trójki. Zjadła swoją porcję i usiadła przed telewizorem.
Po jakimś czasie do kuchni zeszła Nicole.
- Wyspałaś się? - zapytała Olga
- Tak. Dziękuję - odpowiedziała uśmiechnięta Nica - a ty?
- Przez was nie spałam prawie całą noc. Śmialiście się jak jacyś nienormalni. Atak śmiechawki czy co?
- Coś w tym stylu - odpowiedziała Nicole śmiejąc się - Przepraszam, ale świetnie nam się rozmawiało.
- Wiem, słyszałam.
- Wszystko? - zapytała przerażona przyjaciółka
- Nie. Aż taka chamska nie jestem. A o czym rozmawialiście? - zapytała podejrzliwym tonem Olga
- W sumie to o wszystkim. – odpowiedziała uśmiechnięta Nica – To dla mnie ? - dodała, gdy zobaczyła na stole śniadanie.
- Tak. Dla ciebie i Nialla, więc nie zjedz mu wszystkiego.
- Hahaha, bardzo śmieszne.
Na dworze padało, więc ubrała czarne rurki, podkoszulek i ciemno-fioletową bluzę z napisem Jack Wills. Włosy związała w lekkiego koka. Rzęsy musnęła tuszem.
Zeszła do kuchni. Na stole stała pusta butelka po winie i dwa kieliszki. Uśmiechnęła się, butelkę wyrzuciła do kosza, a kieliszki włożyła do zmywarki.
Zauważyła buty Nialla, więc wiedziała, że został na noc. Zrobiła śniadanie dla całej trójki. Zjadła swoją porcję i usiadła przed telewizorem.
Po jakimś czasie do kuchni zeszła Nicole.
- Wyspałaś się? - zapytała Olga
- Tak. Dziękuję - odpowiedziała uśmiechnięta Nica - a ty?
- Przez was nie spałam prawie całą noc. Śmialiście się jak jacyś nienormalni. Atak śmiechawki czy co?
- Coś w tym stylu - odpowiedziała Nicole śmiejąc się - Przepraszam, ale świetnie nam się rozmawiało.
- Wiem, słyszałam.
- Wszystko? - zapytała przerażona przyjaciółka
- Nie. Aż taka chamska nie jestem. A o czym rozmawialiście? - zapytała podejrzliwym tonem Olga
- W sumie to o wszystkim. – odpowiedziała uśmiechnięta Nica – To dla mnie ? - dodała, gdy zobaczyła na stole śniadanie.
- Tak. Dla ciebie i Nialla, więc nie zjedz mu wszystkiego.
- Hahaha, bardzo śmieszne.
**********
Harry siedział w kuchni razem z Lou, Zaynem i Liamem. Jedli śniadanie. Po chwili Hazza wstał. Posprzątał po sobie. Poszedł do salonu, wziął telefon i zadzwonił do Olgi. Miał nadzieję, że tym razem odbierze.
- Słucham?
- Olga to ty?
- Tak.
- Olga proszę cię, wróć do mnie! Nie mogę znieść myśli, że musimy przestać się spotykać. Błagam cię, daj nam szansę. Olej te wszystkie gazety. Niech sobie piszą co tylko chcą. Jesteś moja i tylko moja. Zrobię wszystko żebyś była szczęśliwa. Wszystko. Tylko proszę cię, spróbujmy. - jednak dziewczyna nie odpowiadała - Olga powiedz coś ...
- Kocham Cię - szepnęła po chwili
Nastała cisza, po czym połączenie zostało przerwane.
Olga wystraszyła się, odłożyła telefon. Poszła do kuchni i drżącą ręką nalała sobie do szklanki soku. Nagle drzwi otwarły się z hukiem. Dziewczyna wypuściła szklankę z rąk, która upadła na podłogę rozbijając się. Ktoś rzucił się na nią. Zaczął całować i przytulać. Zauważyła tylko burze czarnych loków. Tak, to był Harry. Wziął ją na ręce i zaczął kręcić się w kółko. Z salonu wybiegła przestraszona Nicole, a za nią Niall. Jednak, gdy zobaczyli całujących się przyjaciół uśmiechnęli się. Po chwili Hazza odstawił Olgę na ziemie i powiedział :
- Kocham Cię. - po czym zaczął ją namiętnie całować...
- Słucham?
- Olga to ty?
- Tak.
- Olga proszę cię, wróć do mnie! Nie mogę znieść myśli, że musimy przestać się spotykać. Błagam cię, daj nam szansę. Olej te wszystkie gazety. Niech sobie piszą co tylko chcą. Jesteś moja i tylko moja. Zrobię wszystko żebyś była szczęśliwa. Wszystko. Tylko proszę cię, spróbujmy. - jednak dziewczyna nie odpowiadała - Olga powiedz coś ...
- Kocham Cię - szepnęła po chwili
Nastała cisza, po czym połączenie zostało przerwane.
Olga wystraszyła się, odłożyła telefon. Poszła do kuchni i drżącą ręką nalała sobie do szklanki soku. Nagle drzwi otwarły się z hukiem. Dziewczyna wypuściła szklankę z rąk, która upadła na podłogę rozbijając się. Ktoś rzucił się na nią. Zaczął całować i przytulać. Zauważyła tylko burze czarnych loków. Tak, to był Harry. Wziął ją na ręce i zaczął kręcić się w kółko. Z salonu wybiegła przestraszona Nicole, a za nią Niall. Jednak, gdy zobaczyli całujących się przyjaciół uśmiechnęli się. Po chwili Hazza odstawił Olgę na ziemie i powiedział :
- Kocham Cię. - po czym zaczął ją namiętnie całować...
**********
- Przejdziemy się ? - zapytał po jakimś czasie Harry
- Bardzo chętnie - odpowiedziała uśmiechnięta Olga
Dziewczyna założyła czarne conversy za kostkę. Telefon schowała do kieszeni. Pożegnała się z Nicole i Niallem. Wychodząc zamknęła drzwi. Poszli w stronę parku...
**********
Przez całą drogę rozmawiali i śmiali się. Gdy doszli do parku wypatrzyli sobie ławkę i usiedli na niej. Harry przytulił Olgę i głaskał ją delikatnie po głowie. Nagle powiedział :
- Dziękuję ci.
- Za co? - odpowiedziała zdziwiona Olga
- Za to, że dałaś nam szanse. Nie wiem jakbym sobie bez ciebie poradził. Kocham Cię ... - Olga uśmiechnęła się i zaczęła go całować.
Nagle podbiegł do nich jakiś gruby facet z aparatem w rękach.
- Harry to jest twoja dziewczyna? Jesteście razem?
Olga spojrzała pytającym wzrokiem na Hazze. Jednak on uśmiechnął się, przysunął ją do siebie i powiedział :
- Tak jesteśmy razem. Teraz proszę zostawić nas w spokoju.
Dziewczyna uśmiechnęła się i pomyślała : Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie.
**********
No i jest długo wyczekiwany przez was rozdział :)
Chciałyśmy podziękować wam za prawie 5000 tysięcy wejść. To bardzo miłe.
Zachęcamy do komentowania i odwiedzania naszego bloga ;)
Super rozdział. Zapraszam na mój bloog.
OdpowiedzUsuńŚwietny odcinek.. xd
OdpowiedzUsuńWgl bardzo fajne opowiadanie..xd
W wolnej chwili zapraszam do sb.xd
http://wspolnykierunek.blogspot.com
Kooocham to XD
OdpowiedzUsuńŚwietne ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy!
jejku jakie to świetne. ;*
OdpowiedzUsuńnapisz coś więcej o Nicoli z kim będzie ?
szczerze wolę Liama.
czekam na więcej i zapraszam do mnie :
http://what-am-i-doing-heree.blogspot.com/
sikam z radości xD czekam na kolejny rozdział xD
OdpowiedzUsuńJej... Przeczytałam wszystkie odcinki. Są cudowne!! Hehheee.. Bardzo bym chciała by Nicol była Niellem. I napisz cos wiecej o Zaynie.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga. Dopiero zaczynam, ale staram się by był jak najlepszy!!
http://or-worthy-of-love.blogspot.com/
Normalnie kocham to ! XD ciesze sie jak głupia :D że, Harry i Olga są razem :P
OdpowiedzUsuńNormalnie kocham to ! XD ciesze się jak głupia :D ze Harry i Olga są razem :P czekam na nn.
OdpowiedzUsuńSuuper że Olga i Harry znowu są razem <33
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie > http://keepsmileandnevergiveup.blogspot.com/
Czekam na ciąg dalszy! <33
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAa super rozdiał !!!!! kocham twojego bloga !!!!!!!!!!<3
OdpowiedzUsuńlist od harry'ego, och ach <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://directiontoheaven.blogspot.com/ (:
Super rozdział.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że to nie koniec??
Prosze napisz jeszcze kilka :))
Jeeeej! Świetny rozdział... xDD
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Olga i Harry są razem!
Czekam na kolejne rozdziały ;D